20 października pojawiłem się na seminarium iluzjonisty ze Skandynawii na temat: Pokazy iluzji dla dzieci.
Zanim jednak tam dotarłem to odbyłem podróż pociągiem z Białegostoku, przez Warszawę i do miejsca, gdzie miało odbyć się spotkanie – Łódź. Na szczęście bez przesiadki, czego nie lubię, szczególnie mając jakiś bagaż.
Przybyłem do Łodzi dzień wcześniej, spotykając się ze znajomymi z branży. Spokojnie w sobotę, aby następnego dnia na czas pojawić się na seminarium, które okazało się bardzo pożyteczne. Wiele cennych rad dotyczących samych pokazów, jak i marketingu. Świetne rutyny i wskazówki oraz szeroki wybór rekwizytów, gdzie zrobiłem niemałe zakupy. Steen Hedegard Sorensen to największy dystrybutor efektów iluzjonistycznych w Skandynawii i jednocześnie aktywny iluzjonista z repertuarem dziecięcym. Już kiedy miał 18 lat założył swoją działalność sprzedażową. Jestem bardzo zadowolony z zakupów, dzięki czemu mój repertuar został rozszerzony i już nie mogę się doczekać kiedy będę mógł zaprezentować nowe numery przed dziećmi.
Dodam, że bardzo podobał mi się strój iluzjonisty, który można zobaczyć na zdjęciu poniżej. Wszystko dobrze dopasowane i sprawiało miłe dla oka wrażenie.
Tymczasem spotkanie było kolejną dobrą okazją, aby spotkać się ze znajomymi z branży, porozmawiać co u kogo i jakie ciekawe sytuacje im się zdarzyły. Nie tylko na pokazach, ale też w życiu prywatnym. Wielu iluzjonistów nie tylko łączy pasja do sztuki złudzeń, ale też po prostu prywatna koleżeńska znajomość.
Podsumowując bardzo udany wyjazd. Dzieci szykujcie się na nową iluzję! 🙂